- autor: redlabel, 2013-03-30 12:37
-
W piątkowy wieczór na sztucznym boisku przy al. Unii 2 w Łodzi spotkaliśmy się w meczu kontrolnym z drużyną Łodzianki 97 Łódź. Mecz zakończył się wygraną drużyny z Łodzi 5-1 (1-1).
Wynik spotkania wskazywałby na to, że byliśmy tylko tłem dla przeciwnika w tym meczu, ale nic bardziej mylącego!
Relacja ze spotkania!
Mecz miał zupełnie dwa oblicza. W pierwszej połowie spotkania to nasza drużyna prowadziła grę, nadawała rytm i kontrolowała sytuację na boisku. W 11 minucie po rzucie wolnym z boku boiska i dośrodkowaniu piłki przez Piotrka Pawlaka najlepiej w polu karnym zachował się Adam Jaroszewski i płaskim strzałem pokonał bramkarza Łodzianki dając nam prowadzenie Kilka minut później na 2-0 powinien podwyższyć Norbert Szadkowski, który niestety nie wykorzystał doskonałej sytuacji. Wyrównanie wyniku nastąpiło dość niespodziewanie, niestety dość prosty błąd w bramce popełnij Kamil Radwański, któremu po uderzeniu z rzutu wolnego z ok. 40m piłka wyślizgnęła się z rąk i wpadła do naszej bramki.
Druga połowa w naszym wykonaniu to już zupełna katastrofa! Trzy zmiany w składzie dokonane w przerwie wprowadziły zupełny chaos w naszych poczynaniach, głównie w obronie, co bardzo szybko wykorzystali nasi przeciwnicy zdobywając w przeciągu kilku minut trzy bramki. Po takim ciosie, próbowaliśmy się jeszcze podnieść, ale nasze działania w ataku nie były już takie przemyślane i zorganizowane jak w pierwszej połowie. W konsekwencji narażaliśmy się na groźne kontry i po jednej z takich akcji straciliśmy piątą bramkę.
Podsumowując, tak jak w tytule wiadomości w tym spotkaniu pokazaliśmy dwa oblicza, z pierwszej połowy gdy byliśmy zespołem zorganizowanym i to gorsze z drugiej polowy gdzie w naszej grze było więcej chaosu niż przemyślanych zagrań.
Miejmy nadzieję, że w nadchodzących meczach ligowych częściej będziemy widzieć naszą drużynę w formie z pierwszej połowy!!!