MKP Boruta Zgierz - Sokół Aleksandrów Ł. 2-0 (1-0)
Bramki: N.Błaszczyk (34'), R.Owczarek (78')
Miłosz - Pawlak, Ławniczak, Włodarczyk, Grymm, - Banasiak, Andrysiak, Magdziarek, Skrucha, Jaroszewski, - Błaszczyk
Na zmiany wchodzili: Owczarek, Barzyński, Kowalski, Kołodziejczak
Zasłużone zwycięstwo z wyżej notowanym w tabeli rywalem poprawi humory naszym zawodnikom i miejmy nadzieję, że da im więcej wiary w swoje umiejętności. Bardzo dobra gra w defensywie nie pozwoliła zawodnikom Sokoła na stwarzanie sobie sytuacji strzeleckich. Większość ich ataków rozbijała się o dobrze ustawionych i interweniujących obrońców Boruty, a szybko wyprowadzane akcje ofensywne sprawiały rywalom wiele problemów. Po jednej z takich akcji po podaniu Magdziarka niewiele brakło aby Błaszczyk umieścił piłkę w siatce Aleksandrowian. Parę minut później doskonałej sytuacji nie wykorzystał Jaroszewski, którego strzał z kilku metrów obronił bramkarz gości. Wreszcie nadeszła 34 minuta, w zamieszaniu w polu karnym największym spokojem wykazał się Skrucha, który podał piłkę wzdłuż linii bramkowej do Błaszczyka i kapitanowi drużyny nie pozostało już nic tylko umieścić ją w bramce rywali, 1-0 dla Zgierzan. Aleksandrowianie w pierwszej połowie zdołali tylko oddać kilka strzałów z za pola karnego, ale albo bardzo dobrze interweniował w bramce Miłosz albo piłka daleko mijała naszą bramkę.
W drugiej połowie drużyna Sokoła starała się wyrównać wynik spotkania, ale ich akcje były bardzo dobrze przerywane przez naszych zawodników i często wyprowadzaliśmy groźne kontrataki, po których najlepszą okazję po podaniu Jaroszewskiego miał Skrucha, ale niestety piłka po jego strzale z kilku metrów przeleciała nad poprzeczką. Wynik spotkania został ustalony w 78', kiedy to po strzale z rzutu wolnego Owczarka bramkarz gości popełni błąd i płasko uderzona piłka wpadła do bramki Aleksandrowian.
Z przebiegu całego spotkania zasłużone zwycięstwo, w całym spotkaniu byliśmy zespołem lepszym, bardziej zdeterminowanym i konsekwentnie realizującym cel jakim było zwycięstwo.
Wielkie gratulacje dla całego zespołu i nowego szkoleniowca Artura Nabiałka.
1
